Gdy naraz okazuje się, że jest sobie facet z Łodzi, któremu coś wychodzi. A że mu wychodzi widzą w Europie i dają mu nagrodę.
Nie no, skandal, dziadostwo... eee. i tu naraz!
ZAMIAST SARKAĆ TO SIĘ CIESZYMY I GRATULUJEMY!
Na zdjęciu: Dźwig Candrowicza - który nas podniesie na chwilę i pokaże nam, że się da, że trzeba chcieć i mieć odwagę. I robić.Jak też się cieszycie, to się idźcie przebadać. Albo nie.

Omatkoo! Mnie się skojarzyło z kulą burzącą.
OdpowiedzUsuń