poniedziałek, 29 sierpnia 2011

Ewolucja trwa

Powszechnie wiadomo, że łodzianie nie poddają się ot tak. Każda trudność oczywiście trochę zniechęca, by ostatecznie zmobilizować siły i tak - jak się zdaje - bez końca. Ostatnie wiadomości o tym, jakoby w ramach oszczędności zapalać miejskie latarnie później a gasić je wcześniej zaowocowały ewolucyjną zmianą, którą dokumentują poniższe fotografie:



Widać jak na... na dłoni..., że w wyniku procesu przystosowania, mieszkaniec grodu nad Łódką zyskał "wbudowane" oświetlenie.

Zdjęcie numer dwa obrazuje starą prawdę, że jak się odpowiednio przyciśnie...



to się wszystko da. Nawet świecić w miejskim mroku za pomocą stóp! Sprawdźcie, czy wy też już potraficie!


czwartek, 25 sierpnia 2011

NIeustające wakacje w Łodzi!

W mieście tak kreatywnym jak Łódź żaden dzień nie może minąć bez jakiejś erupcji twórczej energii. Można zaryzykować twierdzenie, że w naszej wodzie jest po prostu coś cudownego i powinniśmy ją od razu po nalaniu z kranów butelkować i sprzedawać pod handlową nazwą "Twórczysława".

Wczorajszy laur "Kreatyn Dnia" przyznaję MPK, które jak się okazuje ma zamiar po wakacjach wozić ludzi tramwajami według... wakacyjnego rozkładu jazdy. Wiadomo, że wakacje to nie jest rzecz znana matce naturze. Jest to umowny okres, więc nic nie stoi na przeszkodzie, abyśmy się z lokalnym przewoźnikiem umówili, że rozciąga się on nie na dwa ale na 12 miesięcy.

Na zdjęciu: statuetka "Kreatyn Dnia" - dinozaur pochłaniający tradycjonalistę i wtecznika, który marzy o tym, aby było normalnie. Jak normalnie! Normalnie to już gdzieś indziej jest!


poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Kampania wyborcza (cz. II)

Kto wie, ten wie. A kto nie wie, ten się szybko dowie, jak fantastyczni ludzie żyją obok niego. Dowie się też, że ci ludzie mają wspaniałe pomysły nie tylko na swoje życie. Mają koncepcje ogarniające całe miasta a nawet państwa! Jest dobrze, jeśli pomysły w skali miasta nie są kosmiczne. Jak jest odwrotnie, szkody są mniejsze (paradoks Tchi Bo).

Wiedzę na temat ludzkości należy czerpać z ulotek wyborczych, spotów i plakatów. Patrząc na te wszystkie uśmiechnięte twarze, wyciągnięte prawice i szczere wejrzenie kolorowych jak jarmarki oczu, człowiek nabiera optymizmu i sił witalnych. Zupełnie jakby coś fajnego sobie wziął i zażył. Każdy stan upojenia jednak mija niechybnie. I wtedy się okazuje, że taka Łódź z plakatu:




Po kampanii wygląda jednak tak:


niedziela, 21 sierpnia 2011

Kampania wyborcza (cz. I)

Temat nośny, wdzięczny i aktualny. Jak wiadomo jest to na ogół zjawisko lepsze niż każdy przegląd kabaretowy. Popisy tzw. marketingu politycznego potrafią być arcykomiczne, bo mowa jest o sprawach dużej wagi, a tu kompromitujące głupstwa płyną wartko jak Amazonka. Na ogół dochodzi też do przemian tak zaskakujących, że za ich prezentację człowiek zaocznie powinien otrzymywać dyplom Hoghwartu:

Kandydat w trakcie kampanii:



i po:





środa, 17 sierpnia 2011

Hotel zacisze...

Wiadomo, że jedną z najbardziej pożądanych właściwości bloku mieszkalnego jest jego "zaciszność", "intymność" i takie tam inne zaklęcia. Stąd bardzo ważne, aby zaakcentować tę cechę naszej inwestycji budowlanej: tak jest, osiedle wewnątrz osiedla będzie super intymne i tylko Twoje! A co to zagwarantuje? Płot i tuje.



Ponieważ grafik był na urlopie, do folderu Osiedla na M. przedostało się zdjęcie bez wyszparowanych samochodów, usiłujących pokonać kawałek biegnącej pod oknami trasy w zabójczym dla winniczków tempie. Redesign wkrótce. Folderu - nie projektu.


poniedziałek, 15 sierpnia 2011

Tajne plany ZDiT!

Jak wiadomo Społeczny Zespół do spraw Przyjaznej Komunikacji w Łodzi przestał być społeczny, ponieważ w pracach w nim zrezygnowali wszyscy, którzy wchodzili w jego skład społecznie. Przyjazna komunikacja także została odwołana...



Nic już nie hamowało planów uczynienia z Łodzi wielkiego pasma dróg, na których można nakręcić kolejne części kultowej serii "Wyścig Cannonball". W ten sposób ZDiT kreatywnie zrealizował wizję Łodzi filmowej. Piesi będą potrzebni ale jako statyści w ekranizacji równie kultowej gry Carmageddon. Casting niebawem!

sobota, 13 sierpnia 2011

Drogą pylistą, drogą polną, drogą krajową...

Sprowadzany z zachodu, około dwunastoletni samochód nie przyjeżdża do Polski na emeryturę. A jeśli to jednak jest emerytura, to taka w nowoczesnym, surwiwalowym stylu...



Na zdjęciu: moje mondeo po pokonaniu drogi znad Bałtyku przez Księżyc (włocławska nawierzchnia śmiało może zagrać w jakimś filmie SF!) do Łodzi. "Drogi moje są nie z tego świata..." - myśli sobie poczciwy Ford.

wtorek, 9 sierpnia 2011

Nowoczesna wizja MPK!

Z sieci dobiegła mnie wieść, że łódzkie MPK poszukuje właśnie nowego prezesa. Warunkiem jest znajomość języka obcego. Tymczasem, w związku z wycofaniem przez NASA różnych kosmicznych promów, powstaje wspaniała okazja uruchomienia kolejnego programu offsetowego!



Na zdjęciu: jeden z amerykańskich kosmonautów w pojeździe przystosowanym naprędce do poruszania się po łódzkich torowiskach. Kandydat zna jeden język - za to obcy (oczywiście angielski) i płynnie! Dodatkowo Łodzi zostanie przekazana wiedza w zakresie podboju kosmosu...